Dzisiaj inaczej- mini recenzja ( zbyt szumne slowo bo zbyt wiele o książce nie powiedzialam) "Martynki" z udzialem mojej córy. Najlepszą rekomendacją jest chyba to, że zna ją na pamięć :)
Dziewczyny to najpiękniejsza recenzja, jaką przyszło mi kiedykolwiek poznać. Wasze śpiewanie i recytowanie jest na medal! Chyba pobiegnę po Martynkę! A w każdym razie wpiszę ją na listę książek do przeczytania.
No ależ to dla mnie prezent ta śpiewana recenzja:))) Pewnie będę ją dziś ciągle powtarzać hihi
genialny pomysł na recenzje. Pamiętam jak czytałam jako mała dziewczynka książki z tego wydawnictwa, a tak przynajmniej mi się wydaje, bo ilustracje były podobne w stu procentach :)
O rany, "Martynka". :D Ja mam 3 książki z serii o "Martynce", taka pamiątka z dzieciństwa. :D Uwielbiałam jej przygody i to nie tylko dlatego, ze to moja imienniczka. :)
Dzisiaj inaczej- mini recenzja ( zbyt szumne slowo bo zbyt wiele o książce nie powiedzialam) "Martynki" z udzialem mojej córy. Najlepszą rekomendacją jest chyba to, że zna ją na pamięć :)
16 komentarzy :
O matko!!!! Jak cudownie!! Olimpia:))
Dziewczyny to najpiękniejsza recenzja, jaką przyszło mi kiedykolwiek poznać. Wasze śpiewanie i recytowanie jest na medal! Chyba pobiegnę po Martynkę! A w każdym razie wpiszę ją na listę książek do przeczytania.
No ależ to dla mnie prezent ta śpiewana recenzja:))) Pewnie będę ją dziś ciągle powtarzać hihi
Całuski
ciocia Monika:)
Świetne z Was recenzentki - no szkoda ,że już wyrosłam z takich książeczek - pozdrawiam
:D Moni,hihihi. Spiewaj,spiewaj ;-D
O jejjjjj ale słodko! Rozkoszna ta Twoja Olimpia:) Bim bam bom:)
Ale piękny widok :) Lepszej recenzji nie można było sobie wymarzyć :)) Pozdrawiam!
Świetne! Wywołałyście u mnie uśmiech od ucha do ucha, cudowny duet :D
cudowny pomysł na recenzję! :D
genialny pomysł na recenzje.
Pamiętam jak czytałam jako mała dziewczynka książki z tego wydawnictwa, a tak przynajmniej mi się wydaje, bo ilustracje były podobne w stu procentach :)
Podczytuję ten blog od jakiegoś czasu i ta recenzja wyszła Wam super
Ewelina
Martynka - to już chyba nie dla mnie lektura ;)
Recenzja super, cudowne jesteście. Ale Martynka zupełnie mi się nie podoba:(
Ale słodziak! ;-) Świetną masz córeczkę - ogromne gratulacje!
p.s. bardzo dobry pomysł na recenzję
O rany, "Martynka". :D Ja mam 3 książki z serii o "Martynce", taka pamiątka z dzieciństwa. :D Uwielbiałam jej przygody i to nie tylko dlatego, ze to moja imienniczka. :)
musiałam sobie popatrzeć :)))
Jesteście rewelacyjne!!! :) Też mamy kilka książeczek o Martynce, tę o Alanku czytałyśmy chyba najwięcej razy.
Młoda recenzentka wypadła genialnie :)
wspaniały pomysł na prowadzenia bloga :)
Prześlij komentarz