czwartek, 27 maja 2010

Niedługo czerwiec...

Zatopiłam się chwilowo w planowaniu,codziennym życiu, oczekiwaniu i trochę w Chmielewskiej.
Wczoraj był Dzień Matki. Dla mnie szczególny. Kilka dni później przychodzi 1 czerwca , dzień jeszcze bardziej wyjątkowy - Święto moich dziewczynek (tej w brzuchu też, to już spora dzidzia!) , rozpoczęcie rekrutacji na studia i ostatni miesiąc tak naprawdę, w którym mam nie rodzić :)
Czerwiec,na który czekam jest dla mnie dzwonkiem alarmowym. Wkraczam wraz z nim w 31 tydzień ciąży, czas więc przygotować się do nadejścia nieuchronnej godziny "zero" . Lubię być spakowana o wiele wcześniej,mieć wszystko gotowe i spać spokojnie. Nie wiadomo przecież czy Lilianka nie postanowi zagościć wcześniej a mężczyzna w sytuacjach kryzysowych jest całkiem bezradny. Szampon,szczoteczka,krem?? A gdzie to?? Body,śpioch? A o to??
Maluda ma już coraz mniej miejsca- rozpycha się na wszystkie strony. To naprawdę silna dziewczynka. Boję się jak pogodzę własne plany z wychowaniem dwójki dzieci, jak przygotować 2.5 latkę na nadejście siostry? Nie wierzę,że całowanie brzucha i mówienie "Kocham Cie Lilka" to objaw jej świadomości sytuacji. Może jakieś książeczki?

Ten post trochę bez ładu i składu. Chciałam tylko dać znać,że żyję, czytam choć może mniej niż bym chciała i wkraczam w ważny etap. :) Trzymajcie kciuki!

10 komentarzy :

Edith pisze...

mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze :) podziwiam Cie i wierze, że dasz sobie radę! Pozdrawiam.

madit pisze...

Na pewno będziemy trzymać! :) Za Ciebie i za dzidzię i za wszystkie Twoje plany ;).
Pozdrawiam cieplutko! :)

Lilithin pisze...

trzymam kciuki!

moni pisze...

Dziewczyny tylko poczekajcie na mnie:)
buziaki!
a radę - no pewnie, że sobie dasz radę!!!

Tucha pisze...

Kciuki mooocno trzymamy :)

virginia79 pisze...

ja też trzymam :). Piękny czas przed Tobą. Dasz radę, a jak nie to pomożemy.

kasia.eire pisze...

mam nadzieję, ze jednak dotrwa do końca. Dacie radę, masz dobre podejscie, to najważniejsze

Skarletka pisze...

Pewnie, że trzymam kciuki i życzę powodzenia we wszystkim!

karus96 pisze...

Trzymam kciuki za drugą pociechę :).
Dodaję Cię do linek ;).
Pozdrawiam,
Book-Love.blog.onet.pl

litera pisze...

Co do książeczki, polecam: Astrid Lindgren "Ja też chcę mieć rodzeństwo".

Pozdrawiam!:)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka